Ubieram się w to :

Skrzydła, to coś do ręki i różki zrobiłam sama. Do różek pewnie cos dodam na końcach, ale dzisiaj już mi się nie chce myśleć, zwłaszcza ze podziabałam sobie ręce drutem i mnie szczypią

.
Kiecka jak widać, niestety jakoś dziwnie się układa i wyglądam jak niebieski pączek w niej

. Oczywiście to nie jest wina tego, że przytyłam

.