massacre: zartujesz
u mnie totalnie na odwrot. Glossy smierdzial tanioscia w tym miesiacu. Dostalam lakier o kolorze kupy i reszte badziewia, ktorego nawet nie uzyje.
no ja dostalam:

Wlassnie jedyny minus to ten balsam do ust, wprawdzie mi niczego nie wysuszyl, ale nie podoba mi sie jego smak i w ogole taki niebardzo jest

natomiast krem do twarzy na duzy plus, olejek z nuxe to samo, to do wlosow ''leave in'' tez calkiem fajne (drugiego nie uzywalam) + ten spray pachnie calkiem ok, wiec w sumie jakichs takich kiepskich produktow nie dostalam.
massacre: Birchbox z kolei bardzo fajny, podoba mi sie ten ich nowy image, rozne kolory tych woreczkow. Lakiery sa w fajnym pastelowym letnim odcieniu a nie takim na zime dla 60-letniej kobiety jaki byl w GB. Te kredki faktycznie byly gratis w jakiejs gazecie, ale sa spoko, miekkie i fajnie smokey eye z nich wychodzi. SPF nie uzywam, wiec na pewno oddam, co tam jeszcze jest? moisturiser chyba, pachnie ladnie, uzyje

lakiery to wlasnie glowny plus (o kolorach mowie, bo uzywac - jeszcze nie uzywalam). Zel pod prysznic - ee... fajnie pachnie, ale szczerze mowiac to nie chce mi sie zeli pod prysznic wyprobowywac... kredka - dostalam ja z glamour xD wiec tez mi na nic, zwlaszcza ze taka kredka do oczu to mi na pare lat starcza, komus wiec oddam. Ten krem z filtrem wyglada spoko, zobacze jak juz uzyje. To samo ze sprayem termoochronnym.
jeszcze wygralam:
