Rzadko zakładam tu temat, ale dziś pozwolę sobie na taki wybryk.
W sumie niedawno podobny zakładałam na Hyde, ale nie do końca o takiej tematyce, ten będzie dość podobny, ale zmodyfikowany specjalnie na potrzeby forum Moda i Uroda.
Ma dotyczyć ideałów i skrajności, w które niektórzy popadają dążąc do owych. :)
Pewnie nieraz spotkałyście(liście) się z zaskakującymi stwierdzeniami/komentarzami na temat osób o różnej posturze, które niekoniecznie były adekwatne do tego, co widziały wasze oczy.
Zatem pierwsze pytanie, na rozgrzewkę ;)
Jaka to waszym zdaniem osoba szczupła? Proszę opisać albo wkleić obrazek dowolnej osoby, którą za taką uważacie.Pytanie niby banalne, ale dla niektórych będzie to osoba takiej budowy:
a dla innej taka:
a dla kogoś jeszcze inna..
Dlaczego Waszym zdaniem dzieje się tak, że wiele osób popada w skrajności po drodze do dążenia do szeroko pojętego ideału? I co ważniejsze - po co ludzie do niego dążą? Żeby czuć się akceptowanym przez otoczenie, czy żeby lepiej (bardziej?) zaakceptować siebie?
...
Jak waszym zdaniem powinno wyglądać ciało kobiety idealnej, albo chociaż takiej, którą można by nazwać kobiecą?
UWAŻACIE, ŻE WASZE CIAŁO JEST IDEALNE, albo chociaż jesteście z niego zadowoleni?
macie jakieś szczególne kompleksy na tym punkcie?
ty tyle, bo obiecałam temad a w końcu straciłam wenę, mam nadzieję, że jako tako go rozruszacie
miłego wieczoru
Ideały i skrajności. strona 8 z 10


lepsze jest wrogiem dobrego:) zaczynajac walke o wymarzona figure, granice w koncu sie rozmywaja, a sukces motywuje- "jeszcze tylko te 2 kg mniej". pewnie, chcemy podobac sie i sobie, i innym- ale idealna sylwetka nie sprawia, ze problemy znikna- bylas wredna i gruba, bedziesz wredna i chuda, itd.
MM, i inne w ten desen- nie pamietam nazwisk, a i szukac mi sie nie chce;) ps. MM nosila rozmiar 40-42

uważam, ze raczej jestem szczupła, ogólnie jestem zadowolona ze swojej sylwetki, nie narzekam. mogłabym miec dłuższe nogi i ładniejszą talię, ale może być i tak.
dla mnie to osoba nosząca rozmiar 36 czy też xs/s.

Ja zaczęłam płakać i to tak głośno ,że moja mama i A. szybko się zlitowali, A. zapakował mnie w samochód i cierpliwie chodził ze mną po sklepach - choć naprawdę nienawidzi zakupów.

Nigdy więcej nie chce tak ekstremalnych sytuacji.
Ale znalazłam piękną, kremową suknie w czarne kwiaty i fajnie na mnie leży. Świetnie się też sprawdziła na drugim weselu miesiąc później u znajomych.
Kosztowała mnie około 120 zł , chociaż cena na metce wynosiła 150 zł ,ale ekspedientka powiedziała ,że ona i tak idzie do przeceny i mi opuściła. ;)
Mi tam to wszystko lata, kiedyś tu założyła temat dziewczyna o rozmiarze bodajże takim jak ja (tylko z dużym biustem), szukała na plażę czegoś, co jak najbardziej by ją zakryło. No litości, że się jeszcze na plaży będę stresować czy się komuś podobam, czy nie. Ja bez kompleksów wskakuję w bikini. Mam nieodparte wrażenie, że niejeden forumowy chudzielec podoba się sobie mniej niż ja, a przecież to jest właśnie najważniejsze - samoakceptacja :) I niepodnoszenie swojego morale poprzez wytykanie innym niedoskonałości, często kompletnie urojonych... Dla mnie to świadczy o braku klasy. Ale o tym już Massacre się wyżej ładnie rozpisała.
melduje sie i ja


Nie cytuje bo z komórki pisze.
Babsy - pięknie to ujelas. Psychologowie często sie wypowiadają na temat ludzi, w których kompleksy siedzą bez względu na to jak wyglądają. Na przykład dziewczyna która miała nadwagę przez cały okres swojej szkoły, wysmiewana przez rówieśników, ignorowana przez chłopców. Mimo, ze schudnie, osiągnie powiedzmy idealna sylwetkę to i tak najczęściej w środku zostanie gruba zakompleksiona dziewczynka potrzebuhaca asekuracji. Stad miedzy innymi biorą sie problemy z anoreksja ... :(
Pijana - tez bardzo ładnie to napisalas. Nie wiem jaki Ty nosisz rozmiar 44, chyba na mózgu... Możesz być jablkiem, czy szyszka - wg mnie swietnie podkreslasz swoją figurę i zawsze wygladasz bosko!
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail