1.Poszukuje IDEALNEGO korektora , które zakryje czerwone syfki i zadrapania na twarzy.
2. Szukam pudru, sypkiego badz w kamieniu, który utrwali makijaz, i zmatowi swiecaca sie moja buzke.
3. Jak najprosciel rozswietlic swoja buzie ?
Pozdrawiam.
lista tematów
zakupki. strona 1 z 2
Konto usunięte: 1.Poszukuje IDEALNEGO korektora , które zakryje czerwone syfki i zadrapania na twarzy.
jak czerwone to polecam zielony korektor. ja mam taki w paletce sephory i jest nawet nawet.
zwykły, beżowy korektor make up for ever hd - chrystee, takiego korektora nie miałam nigdy

ale chodzi ci o makijaż czy skórę twarzy?
Konto usunięte: jak czerwone to polecam zielony korektor. ja mam taki w paletce sephory i jest nawet nawet.
zwykły, beżowy korektor make up for ever hd - chrystee, takiego korektora nie miałam nigdy
bezowy zakryje czerwone plamy ?
w sumie o to i o to. bardziej jednak o makijaz.
powinien. mój hd kryje wszystko, choć ja akurat nie mam z tym większych problemów i sprowadza się to do zamaskowania jakiegoś pryszcza raz na miesiąc, a ostatnio nawet rzadziej.
no to rozświetlacz przede wszystkim.
to dopne jeszcze.
Rozswietlajacy jakis fajny puder ?
I róż jakiś fajny.ale nie typowy RÓŻ tylko jakis delikatny, :)
ja mam jeden rozświetlacz w kamieniu i jeden w płynie. różnie, jak tam sobie wolisz/lubisz.
ja nie lubię jak mi się świeci pysk jak latarnia, więc używam lekko pod brwiami, czasami na kości policzkowe i nad ustami, ale to wszystko zależy od makijaży i na co mam ochotę i czas.
Konto usunięte: 1.Poszukuje IDEALNEGO korektora , które zakryje czerwone syfki i zadrapania na twarzy.
2. Szukam pudru, sypkiego badz w kamieniu, który utrwali makijaz, i zmatowi swiecaca sie moja buzke.
1. nie ma rzeczy idealnych :), ale polecam zielony korektor w słoiczku z inglota
2. sypki z inglota :)
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
doczepie sobie pytanie!
Jaki polecacie puder rozświetlający, lub rozświetlacz, lub coś w tym stylu, ale taki, żeby miał bardzo drobne te świecące drobinki?
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
Gejszalicious: Jaki polecacie puder rozświetlający, lub rozświetlacz, lub coś w tym stylu, ale taki, żeby miał bardzo drobne te świecące drobinki?
z bodyshopu: Brush on radiance:

http://www.thebodyshop.co.uk/_en/_gb/catalog/product.aspx?ParentCatCode=C_Makeup&CatCode=C_Makeup_Bronzing&prdcode=63691m
a z drozszych to meteoryty guerlaina.
chyyyba płaciłam około 90zł, bo akurat wtedy kupowałam sporo rzeczy i nie pamiętam dokładnej ceny, ale +/- 90zł.
kocham go i nie zamienię na żaden inny

niebieski? który to? mam jakiś i miałam kiedyś jakieś próbki albo mini wersje. pokaż zdjęcie
Konto usunięte: niebieski? który to? mam jakiś i miałam kiedyś jakieś próbki albo mini wersje. pokaż zdjęcie
taki

Konto usunięte: chyyyba płaciłam około 90zł, bo akurat wtedy kupowałam sporo rzeczy i nie pamiętam dokładnej ceny, ale +/- 90zł.
kocham go i nie zamienię na żaden inny plusem są odcienie, mój jest idealny. może troszeczkę jaśniejszy od skóry, ale za miesiąc na pewno będzie idealny, natomiast nawet w lato, lekko jaśniejszy sprawował się lepiej niż idealnie!
ee to cena nie jest zla, moge kupic jak bedzie dobry :) skoro mowisz ze jest idealny..
jak myslisz, przykryje cienie pod oczami?
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.