Temat outfitowy. strona 329 z 547

Witam chłopcy i dziewczęta:d

W związku z tym, iż w naszym otoczeniu jest coraz więcej bloggerek etc. to wymyśliłam sobie, że....

Może mogłybyśmy wstawiać tutaj zdjęcia z naszych "outfitów" w sensie z tego co jesteśmy ubrane.
Od razu zastrzegam! Nie chodzi tu o codzienne dodawanie miliona zdjęć i specjalnych przygotowań w zaciszu domowym i spacerów do lasu w celu strzelenia foty.
Możemy konstruktywnie komentować i doradzać ;)

Soł. otwieramy :D

Pozdrawiam Stycz

Magda nie wrzucaj!!

Mój outfit po domu i na rower :))))









Czy podobają wam się moje spodenki? A bluzkę kupiłam kiedyś w lumpexie za kilka złotych, ps to prawda.

śmiechłem ze tego, że to dodałaś, jakby ktokolwiek miał wątpliwości xD

Tak naprawdę dostałam to od chrzestnej z niemiec, nie wiem, gdzie to kupiła, ale ona dużo rzeczy kupuje w tamtejszych lumpeksach, a było bez oryginalnej metki, więc pewnie z lumpeksu...

ale ma przyszytą metkę z orsay!

w sensie tej papierkowej, jak się kupuje nowe rzeczy w sklepie.

chrzestna z niemiec musi cie bardzo lubić

Nie mamy częstego kontaktu i png na to, czy mnie lubi.

>orsay

NA BOGATO

a mortadele w paczkach wysyła?

Nie lubię tego sklepu, bo mają tam wielkie rozmiary i wszystko wygląda workowato..
W sumie to nie kupuję ciuchów w droższych sklepach niż sieciówki, bo i po co? Wolę sobie kupić 5 bluzek za 40 zł niż 1 za 200. A i tak wszystkie wyglądają podobnie, tylko metką się różni. Zresztą nawet jakbym była bogata, szkoda by mi było 200 zł dać na 1 bluzkę, jak mogę mieć za to 3 czy 4.
Ciekawa jestem, gdzie Ty kupujesz, pewnie wszystko szyje Ci jak temu wyżej krawiec Zaremba albo wszystko z dolczi i gabbana. Szkoda, że po zdjęciach tego nie widać, sorry ;__;

Swoją drogą, tylko tally weijl
No i lumpexy..


Nie.

Czekaj chwile buraku xD

dalej buldupy, bk xD
to dziwne uczucie, gdy jedna para moich butów, których mam kilkanaście, jest więcej warte niż życie tego śląskiego robaka...

Bluza w której ćwicze na siłowni, jest więcej warta jak Twoja szafa z ubraniami łącznie z tym piehdolnikiem w pokoju .

also mam zaledwie dwa zdjęcia xd.... z resztą co ja będę się rozpisywać, Ty wiesz wszystko najlepiej, zachowujesz się jak taka stara dewotka która dawno nie miała bolca w cipuszce i próbuje wyżyć się na ludziach w internetach xd

Mhmmmm. Jedna bluza za 250 złotych nie czyni z ciebie burżuazji, darling...

Każdego stać na taką bluzę w gruncie rzeczy 300 zł to nie majątek, a materiał tej bluzy wyglada na tak sprany, jakbyś ją nosił ze 3 lata.

No, dziwnie interpretujesz ból dupy, chłopaczyno.
Myślę, że każde życie jest więcej warte niż życie zakompleksionego niskiego mało atrakcyjnego chłopca, który próbuje nadrobić rzeźbą i który dostaje swoje garniturki i koszule z hameu od rodziców, a do tego ma paskudny charakter, bo coś mam wrażenie, że najlepiej w życiu wychodzi mu ubliżanie innym... szkoda, że nie może z tego zrobić magisterki tak jak ja z noszenia bazarowych ciuszków... I szkoda, że za to nie płacą, bo byłby milionerem i garniturami od kwarca zaremby mógłby nawet wycierać talerze po zmywaniu.