Witam Was :P
Przybywam z pytaniem na temat tabletek antykoncepcyjnych.
Miewam bardzo bolesny okres, wczoraj aż mnie skręcało z bólu i najmocniejsze tabletki już pomagać nawet nie chcą no i czy tabletki antykoncepcyjne coś pomogą na mój problem?
Wiem, że muszę iść do ginekologa, jak tylko skończy mi się okres to się wybiorę.
Tylko przed tym chciałabym wiedzieć jeszcze jakie są najczęstsze skutki uboczne tabletek antykoncepcyjnych? Możecie się podzielić własnym doświadczeniem. :P
Pozdrawiam gorąco.
Bolesny okres - tabletki pomogą? Ewentualne skutki. strona 3 z 3
Ja biore dopiero od niecalych dwoch miesiecy, wiekszych skutkow ubocznych nie widze.
Mam tendencje do tycia, nie mam zadnych diet, a nie zgrublam ani kilo.
Cycki mi za to troszke chyba urosly :D Tak chlopak twierdzi, ja nie wnikam
Jedyne co zauwazylam, to ze gdy spozniam sie z zazyciem tabletki (kilka godzin pozniej niz dzien wczesniej) to mnie jajnik(?) troche k£uje i wtedy sobie przypominam o tabletce :D
Czesciej mnie tez zyly bola lub pulsuja, ale tez jestem palaczka (co jest przeciwskazane) i ogolem mam skoki cisnienia.
Jesli chodzi o Libido to mi sie ZWIEKSZYLO. Bardzo :D
Najwiekszy minus tabletek, to jest tylko 'sklerotyzm'. Trzeba pamietac aby brac codziennie, na dodatek najlepiej o tej samej porze. JA mam z tym problemy, nie wiem jak inni :P
Jesli chodzi o bóle, to nie wiem jak to jest. W ulotce jest napisane, ze niby miesiaczka jest mniej bolesna i mniej obfita. Ja tam nie wiem, nigdy z bólem wiekszych problemow nie mialam.
Co do migren, to moja macocha ma. Ale nie zauwazyla wplysu tabletek anty na to. Kazdy czlowiek inny.
Dokladnie to dopytaj lekarza, zrob badania itd. Powodzenia.
Woda się zatrzymuje, to częsty "skutek uboczny" :D
Ja trzymam je obok kompa na którym siedzę codziennie, więc nie zapominam :D Zawsze są na widoku xD
To mozliwe, ze mi znow zmaleja ? :(
Tez mam obok kompa a mimo to zapominam

Wepcham sie troche nie w temat... Ciaza trwa 40 tygodni, ale do samego zaplodnienia (seksu) dochodzi tak jakby w drugim tygodniu ciazy?

Np. 18stego listopada sie ma okres, seks sie uprawia 2ego grudnia i plemnik skutecznie baraszkuje z jajeczkiem, i jak dokladny miesiac pozniej sie idzie do lekarza (2stycznia) to lekarz powie ze jestes w ciazy miesiac czy miesiac i dwa tygodnie?
Czytalam w internecie o tym ale dalej mam watpliwosci, skomplikowana sprawa.
Mam nadzieje, ze tak po prostu. A czytalam jakies bzdury, ze masaz je ujedrnia i moze powiekszyc. Myslisz, ze prawda?
Jestem gotowa okladac kapusta, byleby urosly hahaha
watpie aby poskutkowalo w moim przypadku :D
Też wiele razy czytałam o masażach, ale nie wydaje mi się by od tego urosły


no jak drugiego grudnia zajdziesz to jak pojdziesz do lekarza miesiac pozniej to oczywiscie ze bedziesz tylko miesiac w ciazy, gupia Ty

czas miedzy ostatnim okresem a zajsciem nie liczy sie jako ciaza

Mi się zmniejszyły, nie zniknęły całkowicie, ale jest o wiele lepiej :>
Pokłońcie się Turkuciowi, bowiem tylko On jest waszym Zbawicielem.
Wchodzilam na rozne kalendarzyki i kalkulatory ciaz i wszedzie jak wpisze planowany porod na 25 sierpnia 2011, to wyskakuje, ze jest w 34 tygodniu ciazy (tak tez lekarz mowil). i jak wejde na rozpiske tych tygodni to pierwszy tydzien zaczyna sie bodajze 18-listopada i pisza z boku ze ma wtedy miesiaczke, dopiero 1-3 grudnia jest napisane ze sie bzykala i zaszlo do zaplodnienia. Wiec wyglada to na to, ze licza ciaze od okresu (cyklu w ktorym to jajko tam wedruje bla bla bla)
I gdzies na forum tez znalazlam, ze ciaza trwa 40 tygodni, ale dziecko ma 38 tylko. Wiec tez wychodzi na to, ze sam plemnik zagniezdzil sie w jajku dopiero jakies 2 tyg po okresie.
Juz sama nie wiem.
no niebardzo, u mnie liczyli ze bede rodzic 16stego grudnia i odejmujac od tego 40 tygodni wychodzilo mi bycie wlasnie jakos tydzien czy 10 dni po okresie

Znow sie tu wcisne, mam nadzieje, ze ktos jeszcze zerka tu czasem :p
Mam teraz przerwe 7-dniowa, tylko nie jestem pewna czy ostatnia tabletke wzielam we wtorek czy w poniedzialek (zapomnialam zapisac sobie :O ). Wydaje mi sie, ze we wtorek, tym bardziej, ze dopiero dzis mam bardzo delikatne plamienie (bardziej to sluz zabarwiony niz plamienie).
Ale czysto teorytycznie zakladajac, jesli jednak ostatnia bralam w poniedzialek stanie sie cos jesli przerwa okaze sie 8-mio dniowa?
W srode zaczac nastepny listek?