problem strona 4 z 4

Okres dostalam terminowo, byl intensywny, ale trwal tylko dwa dni.. Zazwyczaj trwa zawsze 5 - 6 dni. teraz juz jest po a ja dalej odczuwam bol podbrzusza. Odbywalam stosunki przerywane bez zabezpieczenia. Czy moge byc w ciazy ?

Ja znałam ten ból - ale prawdziwy ból poznałam dopiero po tym jak dwa tygodnie brałam Cilest.
Miewam aury migrenowe - teraz zostaje mi tylko zgłosić się do neurologa o przepisanie tabletek (aż się boję, bo są strasznie drogie) - ale przy dziecku trudno mi funkcjonować jak jestem sama w domu z synem .

Różnie bywa. Dlatego najlepiej zrobić test. Mi np. mimo wielu "przerywanych" przez kilka lat, nigdy ciąża się nie trafiła. Ale ja wiedziałam jak może się to skończyć i brałam pod uwagę ciążę. No ale znałam swój cykl i wiedziałam, co kiedy można. W ciążę zaszłam dopiero przy "normalnym" razie w dni, w które wiedziałam, że mogę zajść.


Mi też się wyregulował po tabletkach. Do tej pory w sumie mam regularne.

Oczywiście, ze możesz, głupie pytanie.

I mam nadzieje, ze w ciązy nie będziesz, bo jesteś durna, dzieci się biorą za seks.

Moim zdaniem watpie abys byla skoro okres byl obfity jak mowisz, tyle ze krotszy. Czasem zdarzaja sie takie ''odchyly'' w cyklu.
Pewna jednak byc nie mozesz dopoki nie zrobisz testu.
I nie ryzykuj juz wiecej.

Tak jak napisałam powyżej : Dla mnie jest to takie oczywiste koło ratunkowe.
Choć robiłam dwa razy w życiu test (kiedy rzeczywiście byłam w ciąży).



Zaszłam dość młodo w ciąże i bardzo młodo urodziłam. Młodo - bo miałam ,,naście" mimo ,że byłam pełnoletnia rodząc i miałam świadomość jednak w mniejszym stopniu co to jest macierzyństwo. Wprawdzie czasu bym nie cofnęła - mam wspaniałego niespełna 2latka - ale mimo wszystko uważam ,że mamy na rynku tyle różnorodnych środków anty ,że tylko wybierać i przebierać. Mój ginekologa powiedział mi kiedyś tak: ,,Wiem Pani - każdy środek antykoncepcyjny prawidłowo zastosowany daje 100% pewności" - dostałam taką wypowiedź po tym jak powiedziałam ,że nie chcę więcej dzieci na chwilę obecną i ma mi dobrać coś idealnego ,coś od czego nie zobaczę 2kresek na teście.


Ja raz okres miałam ,raz go nie miałam ,więc trudno mi było określić ,,kiedy mi wolno zaszaleć a kiedy nie". Za to doskonale wiem ,kiedy powstał Jaś - choć daty konkretnej nie pamiętam.

Spóźniał mi się okres tydzień a ja poleciałam po test (miałam dziwne przeczucia) - a przecież okres miałam nieregularny ,więc to powinno mi się wydać ,,normalne". ;)


Nie wiem czy piszesz ,,dzieci" na podstawie zachowania , czy ogólnie ,,dzieci" ,bo ta kobieta ma 26 lat (sądząc oczywiście po profilu).

Wtedy mialam dni nie płodne.
Test robiłam dzisiaj - negatywny.
Temat do zamkniecia. Dzieki za wszystkie odpowiedzi .

Ale mam nadzieję ,że wnioski wyciągnęłaś.
Nie chcesz dzieci - zabezpieczaj się - a oszczędzisz sobie stresu.
Powodzenia. ;)

niestety zrób test :)
ale przyczyną spóźnienie, skrócenia i innych zaburzeń cyklu może byś stres, zażywane leki, diety odchudzające, a czasem nawet wysokie temperatury na zewnątrz... różnie bywa, ale dla spokoju kup test - będziesz miała pewność jak to jest :)

weź pod uwagę,m że nie każda dziewczyna ma okres jak w zegarku, żeby mieć pewność czy ma dni płodne czy nie

nastepnym razem uprawiaj seks analny