Temat outfitowy. strona 459 z 547

Witam chłopcy i dziewczęta:d

W związku z tym, iż w naszym otoczeniu jest coraz więcej bloggerek etc. to wymyśliłam sobie, że....

Może mogłybyśmy wstawiać tutaj zdjęcia z naszych "outfitów" w sensie z tego co jesteśmy ubrane.
Od razu zastrzegam! Nie chodzi tu o codzienne dodawanie miliona zdjęć i specjalnych przygotowań w zaciszu domowym i spacerów do lasu w celu strzelenia foty.
Możemy konstruktywnie komentować i doradzać ;)

Soł. otwieramy :D

Pozdrawiam Stycz

Porządna kobieta nosi szykowne odzianie nawet do spania XD



Nie no moja siostra spała w majtach i takim dłuższym podkoszulku za dupę. W leginsach nie spała

Pochwal się :P

nie chce mi się ;x

" Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę" /Rdz 1;26-27/.

Tak dla przypomnienia, gdyby godziło to w czyjeś uczucia religijne xD I niech ręka Boża broni usuwać to komukolwiek!

Jak by Marta była boziom to bym musiał wiarę zmienić XD

rozśmieszyłeś mnie :D

Pokaż.

Hahah, widzę, że niewiele Ci potrzeba do szczęścia. Mi ostatnio nawet czekolada nie daje szczęścia (znudziła mi się), a co dopiero jakieś szmatki. Trochę ubolewam, że w Tally Weijl nie ma nic ciekawego w wiosennej kolekcji, same bezkształtne bluzy dla gimbów z kapturem z durnymi napisami albo z motywem cola-coli.
Czemu tak bardzo lubisz czarny kolor?

Ja nie przywiązuję do tego wagi. Ubranie do spania ma być wygodne. Poza tym co Ty wiesz o kobietach, gradek?


Hahaha, a jednak usunęli, +1 dla moderacji xD
Pokaż na pw co tam było.

Czasem się zastanawiam czy a dobra nie ważne

Co nieważne? Mogłeś nie zaczynać jak nie masz zamiaru dokończyć.

Ja tam lubię z kapturami bluzy i bluzki rozpinane ale wzór i kolor musi mi odpowiadać...I z napisami też lubię...Wolę wyglądać jak gimb czy licealistka a nie jakieś babcine , moherowe sweterki...Ta jest zwykłą czarną szmatką z białym napisem w sumie nic specjalnego ale mi się podoba...Owy napis był do mnie bardzo trafny więc stwierdziłam, że ją kupię bo nie mam dużo bluzek a jeszcze nie ma lata i może być problem.W sumie to chyba powinno być believe in yourself. To your selfie jakoś mi trochę nie pasuje...no ale mniejsza.
A jednak zapostuje a co mi tam:

Chociaż właśnie nic lepszego nie widziałam...Bardzo zawsze mi się podobały bluzki na jedno ramię, albo bluzki i koszulki z wyciętymi plecami i np. przeplatanka tam (kiedyś miałam taką koszulkę ale teraz już nadaje się na szmatę do podłogi bo ma z 6 lat) czy jakieś wycięcie i kokardki na plecach typu

plecionkę mniej więcej właśnie tak na całe plecy ale moja przypominała bardziej warkocz...taki jakby nie było aż tyle tego wycięcia.

zdublowało mi a grrrr

Ja kiedyś lubiłam. Teraz często noszę szpilki więc nie pasują takie rzeczy do moich butów. A w adidasach nie będę chodzić czy w trampkach, bo z moim wzrostem wyglądałabym jak gimbus.


Mi większość napisy nie przeszkadzją, gorzej jak są durne.

Dla mnie za szeroka
Poza tym dziwny napis


To pewnie był celowy "zabieg", czasem umieszczają jeszcze bardziej abstrakcyjne napisy na bluzkach. Moja siostra nosiła kiedyś bluzkę z wielkim napisem TRASH.


Dla mnie największy kicz, tak samo jak bluzki bez żadnych ramiączek.. chociaż z jednym ramiączkiem chyba gorsze.


Ta pierwsza mi się podoba
Chodzi oczywko o te kokardki na plecach, idealnie jakby była trochę węższa, bo nie lubię ciuchów które bardzo odstają.