O podkładzie po raz enty... strona 5 z 5

Witam
Odkąd zaczęłam się malować szukam idealnego podkładu - jeszcze nie znalazłam, dlatego znów zwracam się o pomoc.
Problem jest taki - jak kolor idealny, to sam podkład mi nie odpowiada, jak podkład idealny - to kolor nie.
Do rzeczy: szukam bardzo jasnego podkładu, kryjącego, dobrze aby długo się trzymał.
Nie polecajcie mi:
1. Bardzo tanich podkładów, szkoda mi cery
2. Lasting Performance'a - wszystko jest w nim idealne oprócz koloru, za ciemny.
3. Colorstay'a - kolor jest idealny, ale to jest podkład kryjący chyba dla cer idealnych Podkreśla wszystko co się da, najbardziej rozszerzone pory.
4. Podkładów La Roche-Posay, wszystkie za ciemne.
5. Vichy Dermablend - robi się brzydki na twarzy

Wklejam kilka podkładów znalezionych na Allegro, które wydają się mieć jasne kolory, jeśli macie coś do powiedzenia na ich temat to również chętnie poczytam.

Z góry dzięki i pozdrawiam

1.
2.
3.
4.
5.

Nie używam kremu pod podkład, ani bazy - nic :) Wszystko zawsze używam tylko na noc. Ogólnie na policzkach mam cerę normalną, czoło, nos i brodę w kierunku tłustej, ale nie przetłuszczają się jakoś bardzo. LP wytrzymywał calutki dzień na całej twarzy, tylko czoło poprawiałam pudrem. Ogólnie problem nie leży w formule podkładu, tylko właśnie w kolorze.

wiec kup sobie gesty jasny kolor podkladu i wymieszaj go odrobine z kreme do twarzy.
Dzieki temu bedziesz mogla sama "zawladnac" nad odcieniem.
Krem wybierz mocno nawilzajacy absolutnie nie tlusty

Myślę, że wiele to nie pomoże, za ciemny to za ciemny, a jeszcze plamy się mogą porobić.

nieprawda, jak dobrze wymieszasz uwierz mi, ze uzyskasz dobry kolor.
Bez kitu nie moge uwierzyc, ze przy tak duzej ilosci podkladow nie mozesz znalezc koloru.
To co Ci zaproponowalam jest dosc prymitywne, ale kiedys kupilam za ciemny podklad, szkoda mi bylo wywalic 12 funtow do kosza i mama mi polecila wymieszanie go wlasnie z kremem.....i powiem Ci ze sprawdzilo sie rewelacyjnie:)


no wlasnie nie....podklad to tez krem

To muszę wypróbować jak będę cały dzień w domu, zobaczymy co mi wyjdzie A kolor idealny też znalazłam (Colorstay 110), to zaś reszta mi nie pasuje.

och to wymagajaca kobita z Ciebie hehe.
Jezeli Ci z kremikiem nie wyjdzie to juz Ci nie pomoge, skonczyly mi sie pomysly :)
Daj mi tylko znac czy krem sie sprawdzil

Cera wymagająca, niestety Dam znać, dzięki za rady :* :))

wlasnie "stety" kobieta ma wiedziec czego potrzebuje i ma wybrzydzac hehe


i tak Ci za wiele nie pomoglam, ja koeta starej daty lubie tradycyjne rozwiazania

zerknelam az na tabelke kolorow ( http://www.temptalia.com/foundation-matrix-sorted )
i mary kay i lancome z wstawionych w temacie nie ma tego konkretnego odcienia:)
i wlasnie chyba najlepiej w to zerknac i od tego isc jezeli masz taki problem z odnalezieniem idealnego koloru w innych:)

btw. w jakiejs sieci drogerii w pl jest nyx?

ja ostatnie miesiące używałam manhattan perfect adapt makeup

oraz lasting finish 25h rimmela

jak dla mnie oba są bardzo dobre - kryjące, a zarazem dość lekkie, dają matowe jednolite wykończenie
oba są w jasnych odcieniach - ten z manhatanu miałam w odcieniu light beige, a rimmela mam odcień nr 102 (nie pamiętam nazwy)

mialam najjasniejszy odcien z tonacji cieplej, naprawde jasny!

marionaud, ale są nieporównywalnie drogie

jasne odcienie ma lancome, ale baaaaaardzo ciężko dostać je w polsce. jasne odcienie też ma givenchy, sisheido i może mieć sisley. ja bym jeszcze zwróciła uwagę na diora, aczkolwiek ich podkłady są dla mnie do dupy.

Znalazłam dziś Double Wear u siebie w mieście, ale wszystkie te kolory żółte jakieś, kuźwa mać W dodatku te próbki wydawały się niezbyt świeże Może dlatego były ciemne...