Temat outfitowy. strona 472 z 547

Witam chłopcy i dziewczęta:d

W związku z tym, iż w naszym otoczeniu jest coraz więcej bloggerek etc. to wymyśliłam sobie, że....

Może mogłybyśmy wstawiać tutaj zdjęcia z naszych "outfitów" w sensie z tego co jesteśmy ubrane.
Od razu zastrzegam! Nie chodzi tu o codzienne dodawanie miliona zdjęć i specjalnych przygotowań w zaciszu domowym i spacerów do lasu w celu strzelenia foty.
Możemy konstruktywnie komentować i doradzać ;)

Soł. otwieramy :D

Pozdrawiam Stycz

właśnie zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę jeszcze się realnie nie znamy, a ja już o naszej znajomości piszę tak, jakby z tego miała się zrodzić nie wiadomo jaka wielka miłość xD xD

https://vid.me/em6i https://vid.me/4Ywg

Hahaha, puszczałam to przy siostrze i stwierdziła, że mam jej to przesłać, bo ma do szkoły na angielski zrobić jakąś prezentację o opętanych czy coś w tym stylu i zrobi sobie z tej muzyczki tło :3

P.s. marcin mi powiedział, że czasem na foró podrywa inne loszki, ale kocha i pragnie tylko mnie :D
Ale ja nie jestem tak naiwna, żeby łykać te taniości jak młody pelikan :D

wstawiam outfit mojego psa, żeby nie spamować





pasują jej okulary? stylowy outfit?

tak


musiałaby mieć na to jego zgodę bądź mu zapłacić...xD

Myślę, że marcin bez problemu zgodzi się na to w zamian za moje zdjęcie w ponczoszkach .
Poza tym jakby nie było- rozpowszechniłaś to, więc stało się to częścią internetu. Na stronie nie widzę, żeby była jakaś wzmianka o prawach autorskich. No i marcin też raczej nie będzie w stanie udowodnić, że zostało to jakkolwiek rozpowszechnione.

>wiesz on chyba jest towarzyski, spontaniczny, optymista...Ja pesymistka, domatorka.Zgasł by tylko przy mnie, zanudziłby się i stał się zgorzkniałym, starym trykiem jak Darek albo ja bym przy nim właśnie odżyła i poznała uroki życia xD d83dde0f

>pod tym względem chodziło mi że nie pasujemy do siebie i dlatego widzę bardziej w was podobieństwo że pewnie byście się dogadywali ;d

darek stary tryk xDDDD

Tak bo mam zgodę, z tym że miałam to wrzucić później... Z rozpowszechnionego utworu można bez zezwolenia twórcy i nieodpłatnie korzystać w ramach dozwolonego użytku prywatnego , czyli wtedy gdy słuchasz tego na własny użytek osobisty bądź z osobami pozostającymi z Tobą w relacjach pokrewieństwa, powinowactwa.Jednak w szkole nie mogłaby tego wykorzystać bez jego zezwolenia bo jest to wbrew prawu. Poza tym to, że nie ma wzmianki o prawach autorskich nie oznacza, że tych praw nie posiada.Bo mamy autorskie prawa osobiste i prawa majątkowe. I to, że nie zostało wspomniane o prawach autorskich nic nie znaczy bo w świetle prawa nie ma żadnych wymagań co do zastrzegania sobie autorstwa do jakiegoś "utworu" i jest to chronione z automatu (i tu chodzi zarówno o utwór pisany,muzyczny,plastyczny,fotograficzny i inne).A to że coś łatwo jest dostępne w internecie nie znaczy że można wykorzystać to bez zgody właściciela.Pomyśl miałam Twoją zgodę na przeróbki, było to rozpowszechnione na fotce gdyby np. jakiś fotograf zajmujący się fotomodelingiem wszedł na forum tutaj załóżmy że spodobałaby mu się ta przeróbka, która została wtedy przez esquilo przeniesiona na dział seks, to co według Ciebie mógłby to wykorzystać?Wziąć sobie ją z internetu od tak i opublikować w jakiejś gazecie albo na swojej stronie bo było już "rozpowszechnione w internecie" (tak jak to ujęłaś co do utworów muzycznych wykonanych przez Marcina). Nie,musiałby mieć zgodę bądź Ci zapłacić za to.
_______________________________________________________________________________
Chociaż wiem, że to był trolling z tym wystawianiem tego w szkole xD ale w ramach ścisłości

to jest jedyny argument przemawiający za tym że jest to możliwe xD znając Marcina :D

tl dr beatka...
sory

nie wiem czy moja siostra żartowała z tym wstawianiem czy nie... ale naprawdę tak powiedziała a ja jej to przesłałam na maila xD
a ona lubi takie żarciki i jest do tego zdolna więc w sumie nie zdziwiłabym się, jakby coś takiego zrobiła.

Skoro nie przeszkadza mu rozpowszechnianie jego wyraźnego zdjęcia z twarzą, na którym jest... sama wiesz co, a jest z tego wręcz zadowolony, to myślę, że za coś takiego by się nie obraził

to jest inna sytuacja, poza tym podajesz abstrakcyjny przykład


widze mamy na sali poważną prawniczkę xD

miałam ostatnio przedmiot Ochrona własności intelektualnej więc było to poruszone z racji tego, że zaraz powinnam napisać pracę inżynierską i ma to pewien związek...Więc coś takiego jak prawa autorskie i co je chroni, jakie nawet organizacje było poruszone ;x

no to widzę dużo wyniosłaś z zajęć xD



LOL...
nie trzeba nawet być studenciakiem, żeby wiedzieć, że kopiowanie czegoś i podpisywanie się pod czyimiś słowami jest nizgodne z prawem. Naprawdę trzeba z tego powodu prowadzić dodatkowy przedmiot i zapełniać na siłę etaty jakimś przegrywom? xd
tak jakby nie wystarczyło o tym wspomnieć na seminarium na wypadek jakby ktoś jednak nie wiedział.


A o czym piszesz, tzn zaraz powinnaś zacząć pisać?

no tak robią u mnie na uczelni, ne wiem może mimo wszystko jakieś podstawy muszą być poruszone jak wszędzie.

No nie wiem, dla mnie to dziwne xd
U mnie na uczelni chyba uznali za oczywiste, że ludzie wiedza, że praca nie może być skopiowana i nikt nie robił z tego gównoburzy w postaci dodatkowego przedmiotu o własnościach intelektualnych, zresztą ja uważam, że jak ktoś idzie na studia i dotrwa do czasu pisania pracy licencjackiej, to powinien mieć chociaz trochę jakiejkolwiek wiedzy, chociażby na takie właśnie podstawowe tematy "życiowe" xd
akle to moje zdanie

ok, dobranoc beatka
koniec forumingu na dziś