Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1892 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Ciekawe dlaczego tutejsi mezczyzni sie nie nadaja na modow... Moze sa za malo dojrzali?

Choc wladza ponoc lepsza jest w meskich rekach niz w kobiecych, nie jest wtedy szargana emocjami

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Bo są mężczyznami ?

Tutaj zawsze modami były kobiety, nie pamiętam żadnego faceta moda na MiU

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Zadziora tutaj zaczynala? Myslalam, ze na seksie

Nie wiem co inni na ten temat mysla, ale moim zdaniem MiU jako jedyne nadzoru nie potrzebuje. Nastal spokoj i kultura, czasem jakis spam rzucony przez "obcych"

Oczywko to nie zasluga Paulinessy... to Jasmina zostawila po sobie taki spokoj i porzadek

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
tutaj, potem zmieniła dział :)
Faktycznie, minęły czasy wielkich kłótni, ale to zasługa tego, że kilka osób stąd odeszło.
To nie podlega nawet dyskusji!

W ogole Prinzo sie na mnie obrazil, za to porownanie do tamtego gostka... Ma teraz depresje i powiedzial, ze zaplace za to (znaczy za psychotropy niezbedne do jego powrotu do zdrowia).
Stwierdzilam, ze musze sie nieco wyluzowac i byc bardziej COOL... Mam zaczac sluchac rapu?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
No właśnie przejrzałam na tą rozmowę na fejsie i powiem szczerze - nie rozumiem problemu. Jestem upośledzona?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail