Konto usunięte: założę się że zbiera dla mnie posag :D kiedyś znalazłam w jej szafie jakąś starą kiecę ciążową i pytam się po co jej ona, czy ma coś w planach,a ona odpowiedziała że trzyma ją dla mnie...
Masakra... xD
Konto usunięte: ale coś czuję, że jakby się faktycznie przydarzyło takie coś to wcale by nie była taka zadowolona ;)
Dokładnie, to jest zobowiązanie na całe życie, ogromne koszty, odpowiedzialność...
Konto usunięte: eee to młoda kobieta :D moja w tym roku skończyła 50tkę, więc może dlatego czuje się powoli babcią. Chociaż dla mnie tak czy siak 50 lat to nie starość ;) mój ojciec ma 58, a duchem ciągle młody. Gdyby zdrowie mu pozwalało to byłby królem każdej imprezy ;)
Bardzo młoda, dziecko odchowane to może teraz szaleć :D Z ojcem nie utrzymuję kontaktu, ale on ma rocznikowo 42, więc też niestary.
Mam koleżankę na studiach, mój rocznik, a jej dziecko w tym roku skończy sześć lat. Jak mówi o przedszkolu, chorobach czy czymkolwiek... Kosmos
styka51: W sumie, to trochę zazdroszczę. Moja mama 4 lata próbuje się do mojego Mańka przekonać i lipa...
Oj Styka, kiedy Ty zaczniesz zauważać plusy, a nie same minusy ? :)) Mam kumpelę, która jest do Ciebie bardzo podobna pod tym względem, zawsze narzeka na swoją figurę, na związek, mimo, że nic się złego nie dzieje, zazdrości innym... Spójrz na to z boku, czy naprawdę wolałabyś być singielką, której mama chce być już babcią, czy mieć od czterech lat tego samego faceta, móc z nim coś zaplanować, mieć jakieś fundamenty ? To Twoje życie, a nie Twojej mamy czy innych ludzi. Pewnie, że fajnie, gdy rodzice akceptują zięcia czy synową, ale naprawdę szkoda nerwów jeśli tak nie jest :)