malami81
malami81
  12 Abril 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
styka51
styka51
  24 Marzo 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: to chyba jeden z tych cięższych przypadków - materializm nade miłość.

No i tego nie rozumiem... bo przecież mój tata też jakimś hrabią przecież nie jest, a jednak mama za niego wyszła i nie wygląda jakby tego żałowała.
Konto usunięte
Konto usunięte: ale dziwne bo w końcu 4 lata to kupa czasu, mogłaby się już przyzwyczaić. Po za tym to w końcu Twoje życie. Jesteś inteligentna więc nie dasz sobie raczej zniszczyć życia ;)

Wiedzą, to wszyscy wokół... znajomi Mańka i moi, jego rodzeństwo, moja siostra...tylko nie mama.
Ogólnie to trochę mnie już to śmieszy, bo serio nie wiem jak według niej wygląda idealny kandydat na męża :lol:
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  24 Marzo 2013

Moja matka od początku nie akceptowała Jarka, ale ja jestem z tych, co sami decydują o swoim życiu. Pojawił się młody i sama musiała się przytemperować. Wiem, że dalej go nie lubi, ale ona wie, że jak będzie za bardzo skakać to nic dobrego nie wskóra. W sumie to jej nie rozumiem, Jarek jest typem, którego lubią wszyscy... Mamusiom czasem się nie dogodzi ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

styka51
styka51
  24 Marzo 2013
massacre
massacre: W sumie to jej nie rozumiem, Jarek jest typem, którego lubią wszyscy... Mamusiom czasem się nie dogodzi ;)

Mam baaaardzo podobnie ;)
Ostatnio jej powiedziałam, że za 2 lata biorę ślub... - jej mina mówiła wszystko :lol:
pijana
pijana
  24 Marzo 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: założę się że zbiera dla mnie posag :D kiedyś znalazłam w jej szafie jakąś starą kiecę ciążową i pytam się po co jej ona, czy ma coś w planach,a ona odpowiedziała że trzyma ją dla mnie...

Masakra... xD
Konto usunięte
Konto usunięte: ale coś czuję, że jakby się faktycznie przydarzyło takie coś to wcale by nie była taka zadowolona ;)

Dokładnie, to jest zobowiązanie na całe życie, ogromne koszty, odpowiedzialność...
Konto usunięte
Konto usunięte: eee to młoda kobieta :D moja w tym roku skończyła 50tkę, więc może dlatego czuje się powoli babcią. Chociaż dla mnie tak czy siak 50 lat to nie starość ;) mój ojciec ma 58, a duchem ciągle młody. Gdyby zdrowie mu pozwalało to byłby królem każdej imprezy ;)

Bardzo młoda, dziecko odchowane to może teraz szaleć :D Z ojcem nie utrzymuję kontaktu, ale on ma rocznikowo 42, więc też niestary.
Mam koleżankę na studiach, mój rocznik, a jej dziecko w tym roku skończy sześć lat. Jak mówi o przedszkolu, chorobach czy czymkolwiek... Kosmos :ninja:
styka51
styka51: W sumie, to trochę zazdroszczę. Moja mama 4 lata próbuje się do mojego Mańka przekonać i lipa...

Oj Styka, kiedy Ty zaczniesz zauważać plusy, a nie same minusy ? :)) Mam kumpelę, która jest do Ciebie bardzo podobna pod tym względem, zawsze narzeka na swoją figurę, na związek, mimo, że nic się złego nie dzieje, zazdrości innym... Spójrz na to z boku, czy naprawdę wolałabyś być singielką, której mama chce być już babcią, czy mieć od czterech lat tego samego faceta, móc z nim coś zaplanować, mieć jakieś fundamenty ? To Twoje życie, a nie Twojej mamy czy innych ludzi. Pewnie, że fajnie, gdy rodzice akceptują zięcia czy synową, ale naprawdę szkoda nerwów jeśli tak nie jest :)
Babsy
Babsy
  24 Marzo 2013

Mlody ma zapalenie oskrzeli i pluc... od piatku jest w szpitalu, ja razem z nim, teraz akuart zmiana warty... trzymajcie kciuki, zeby szybko wyzdrowial d83dde25

mmaryja
mmaryja
  24 Marzo 2013
Babsy
Babsy:

bardzo trzymam kciuki! trzymaj się!

ja jutro idę na usg, obejrzeć Lwiątko i porobić pierwsze zdjęcia do albumu
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  24 Marzo 2013

Pijana dobrze prawi! __________________________________________ @Maryjka, dzięki za wskazówki, wiedziałam jak rozmawiać z lekarką. Dzwoniła w sobotę. Jedyne co mi powiedziała to to, że mam bardzo niski poziom kwasu foliowego i... anemie. Jutro jadę odebrać receptę na jakieś prochy, które mi przepisala i umówić sie na jakieś dogłębne badania. Z wyników badań krwi jednak poziom tarczycy mam ponoć w normie.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

madzia2143
madzia2143
  24 Marzo 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: Spójrz na to z boku, czy naprawdę wolałabyś być singielką, której mama chce być już babcią, czy mieć od czterech lat tego samego faceta, móc z nim coś zaplanować, mieć jakieś fundamenty ?

dzięki to było na prawdę miłe :ziober2:
Babsy
Babsy: trzymajcie kciuki, zeby szybko wyzdrowial

ojj oby :*
mmaryja
mmaryja
  24 Marzo 2013
massacre
massacre:

nie ma za co, ale sprawdź czy miałaś badania robione w odpowiednim dniu cyklu(na tarczycę)
nadal trzymam kciuki!
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  24 Marzo 2013

Kurcze, czyli dzień cyklu tez ma znaczenie? O rany... Przecież takie informacje powinnam uzyskiwać od swojego lekarza... :nie: Mi powiedziała, że tarczycą nie mam sie co martwić, mimo że mam wszystkie symptomy... Pogooglowałam trochę angielskich stron i jest tak jak mówisz, tarczyca jest czesto pomijana lub nie zdiagnozowana. Rany... Coś czułam, że na jednej wizycie sie nie skonczy :and:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

madzia2143
madzia2143
  24 Marzo 2013
massacre
massacre: Kurcze, czyli dzień cyklu tez ma znaczenie? O rany... Przecież takie informacje powinnam uzyskiwać od swojego lekarza... Mi powiedziała, że tarczycą nie mam sie co martwić, mimo że mam wszystkie symptomy... Pogooglowałam trochę angielskich stron i jest tak jak mówisz, tarczyca jest czesto pomijana lub nie zdiagnozowana. Rany... Coś czułam, że na jednej wizycie sie nie skonczy


nie rozumiem na prawdę podejścia lekarzy.
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  24 Marzo 2013

Ja tez przestaje. Przecież ja nawet nie mam siły sie z nimi użerać, czasu żeby do nich chadzać po 2-3 razy w tygodniu, wydzwaniać... A jestem dość rzeczową pacjentką, objawy wymieniłam praktycznie w podpunktach, żeby czasu lekarzy nie marnować... i swojego. Długa droga chyba przede mną...

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

madzia2143
madzia2143
  24 Marzo 2013
massacre
massacre: Ja tez przestaje. Przecież ja nawet nie mam siły sie z nimi użerać, czasu żeby do nich chadzać po 2-3 razy w tygodniu, wydzwaniać... A jestem dość rzeczową pacjentką, objawy wymieniłam praktycznie w podpunktach, żeby czasu lekarzy nie marnować... i swojego. Długa droga chyba przede mną...


przyjedź do polski, mmaryjka Ci szybciej pomoże ;P

dzisiaj zrobiłam szkic na swój tatuaż ;>
Sylvinka
Posty: 15395 (po ~112 znaków)
Reputacja: -13 | BluzgometrTM: 4
Sylvinka
  24 Marzo 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: dzisiaj zrobiłam szkic na swój tatuaż ;>


Pokażesz? Bo ja też o czymś myślę :)
mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
Paulinessa
Paulinessa
  24 Marzo 2013

A tu dalej gadki o dzieciach i związkach? :D ja jestem w takiej sytuacji jak Magda i Domi :D

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.