Endorfina: ja nic do twojego tyłka nie mam, jest ok.Tylko o nogach wspominałam
Ja wiem, ale mój post był akurat skierowany do Jacka (ten o dupie, zacytowałam parę stron wcześniej odnośnie posta o płaskodupiu adidasowej). a Ty zaczęłaś pisać o mojej dupie xD
Endorfina: ja jednak wole takie troszkę bardziej zbudowane.
Mi się z kolei takie nie podobają... Zbyt męskie
Endorfina: am tu swoje dwie fotki z bliska wyglądają jakby były prawie męskie a z daleka całkiem normalne.
wyglądają prawie tak samo :D
Jak dla mnie masz normalne nogi, też nie masz jakichś bardzo umięśnionych.. Wręcz zaryzykowałabym stwierdzenie, że mam bardziej umięśnione niż Ty, chociaż chyba mam trochę chudsze. Kiedyś zrobię jpg-i z każdej perspektywy i wrzucę tu zdjęcia, ale teraz nie mam jak.
Btw. każda z nas ma bardziej umięśnione nogi niż przeciętny forumowicz hyde

zresztą zauważyłam, że większość płci męskiej ma nogi jak patyczaki, największa beka z tych, którzy wielce ćwiczą na siłowni i bicepsy mają jakby im coś spuchło, a nogi jak 16letnia dziewczynka. ja tam ogólnie nie jestem fanką przesadzonej rzeźby ani na górze ani na dole...
ale wychudzone nogi bez żadnych mięśni u faceta to pedalstwo.
takie nogi u płci męskiej są ok i takie powinien mieć każdy:

to chyba damskie nogi, ale właśnie dla faceta byłyby odpowiednie.. jak na kobietę to niekobiecy kształt nóg