Co sobie ostatnio kupilas/es? strona 118

agoosiaaa

26 Junio 2011 (pierwszy post)

Hej ho :)

Wiec jak wczesniej wspomnialam w temacie o plotkach, oto temat, ktorego tutaj jeszcze nie mamy, a ktorego nam brakuje:

Co sobie ostatnio kupilas/es?

Mozna sie tutaj chwalic czymkolwiek majacym jakikolwiek zwiazek z tym forum, a wiec do dziela :D

Milo byloby, gdyby ten temat zostal na stale przyklejony :mrgreen:

styka51

11 Agosto 2011

Konto usunięte: i to kuwa jak

A teraz to pewnie ostatnie przygotowania, nie?
Dużo załatwiania zostało?

Zazdroszczę Ci tego ślubu, ale tylko troszeczkę ;p

Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | Bluzgometr^TM: 26

massacre

11 Agosto 2011

Babsy: a to Was przebije- znam haslo do jego konta internetowego

JA WAS PRZEBIJE
MOJ POTRAFI WLACZYC I WYLACZYC KOMPUTER - internetowe flirty nie sa mi grozne, przy nim jestem technologicznym geniuszem i nic sie przede mna nie ukryje, na iPhonach tez sie lepiej znam, nie ma szans. Z reszta z natury wiem, ze z niego slaby bajerant - sama musialam go wyrywac :rotfl:

Ale wszystkie jego karty debetowe mam spisane :ninja:

Wiadomo zakupy online, swojej nie chce uzywac, a jego pod raczka spisana :kv3:

Ostatnio mnie prosil zebym mu fejsa zalozyla, sie zaczelam turlac i pytac, po co mu :lol:

On powiedzial, ze jego koledzy mu mowia, ze ma fajna dupe i ze ma wyzywajace zdjecia :ninja:

No kuwa jak ja tam z dzieckiem wiekszosc mam :woot:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

iFeelSooLost

11 Agosto 2011

styka51: A teraz to pewnie ostatnie przygotowania, nie? Dużo załatwiania zostało?

No kuwa teraz to ja jestem NOŁ LAJF :and:

0 czasu dla siebie, nawet teraz zamawiam naklejki na wodke, podziekowania, kwiaty dla rodzicow, po wodke musze jechac, wtorek/sroda probny makijaz i fryzura, wczoraj garniak odebrac, jutro kosmetyczka, we wtorek jeszcze suknia do odbioru :and:

przeciez sie skoncze. Dosyc duzo, ale sama drobnica. Na sale trzeba jechac, gosci poustawiac, z ciastem jezdzic.

styka51: Zazdroszczę Ci tego ślubu, ale tylko troszeczkę ;p

Slub jest fajny jak sie patrzy z boku, Panna mloda ma fajna kiece i fryzure a pan mlody garniak, i tylko tyle. Gdybym wiedziala ile z tym piedolenia to nie wiem czy bym sie zdecydowala. Ale tak czy siak ciesze sie.. :-)

iFeelSooLost

11 Agosto 2011

massacre: JA WAS PRZEBIJE MOJ POTRAFI WLACZYC I WYLACZYC KOMPUTER - internetowe flirty nie sa mi grozne, przy nim jestem technologicznym geniuszem i nic sie przede mna nie ukryje, na iPhonach tez sie lepiej znam, nie ma szans. Z reszta z natury wiem, ze z niego slaby bajerant - sama musialam go wyrywac

O kuwa

moj to samo, nawet na allegro nie umie nic zamowic i nigdzie nie ma konta oprocz naszej wspolnej zreszta NK :D

Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | Bluzgometr^TM: 26

massacre

11 Agosto 2011

Konto usunięte: Slub jest fajny jak sie patrzy z boku, Panna mloda ma fajna kiece i fryzure a pan mlody garniak, i tylko tyle.

Ja wychodze z tego zalozenia, dlatego zamiast tych parenascie tysiecy na wesele i wodke dla gosci ktorych widzimy raz na 10 lat, przeznaczymy na wakacje na Malediwach :zakochany:

No i w sumie juz na studia dla naszego syna mamy sporo uzbierane :D
A nie jestesmy tacy bogaci zeby miec wszystko od razu :and:

Ja juz na emeryture odkladam, wiem piedolnieta jestem :rotfl:

Ale Pamietaj moja droga, ze poza tymi przygotowaniami to przezycie duchowe i ten jeden jedyny dzien odbierzesz tak i stwierdzisz, ze wszystkie te przygotowania byly warte tego jednego dnia :D tak wiem, momentami jestem romantyczka, ale skrzetnie to ukrywam :ziober2:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | Bluzgometr^TM: 26

massacre

11 Agosto 2011

Konto usunięte: moj to samo, nawet na allegro nie umie nic zamowic i nigdzie nie ma konta oprocz naszej wspolnej zreszta NK :D

moj: Kotusiu, zamowisz mi screeny z Amazona? - tekst z wczoraj :rotfl:

dlatego czuje sie bezpiecznie w sieci :lol:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

iFeelSooLost

11 Agosto 2011

massacre: Ale Pamietaj moja droga, ze poza tymi przygotowaniami to przezycie duchowe i ten jeden jedyny dzien odbierzesz tak i stwierdzisz, ze wszystkie te przygotowania byly warte tego jednego dnia :D tak wiem, momentami jestem romantyczka, ale skrzetnie to ukrywam

wiem, ciesze sie mega z tego wszystkiego ;d i tak najgorszy bedzie ostati tydzien.

ja wole slub :-) chociaz wakacje na malediwach.. :zakochany:

ale co mi po tym.

Babsy

11 Agosto 2011

massacre: pierwszy raz widze takie slowo uo matko, czlowiek sie uczy cale zycie

w stacji rolnicy zamawiaja sobie inseminatora i on przyjezdza i zapladnia im zwierzeta;P

Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | Bluzgometr^TM: 26

massacre

11 Agosto 2011

Konto usunięte: ja wole slub :-) chociaz wakacje na malediwach.. ale co mi po tym.

jak nie mozna miec wszystkiego, to trzeba podejmowac wybory
ja jednak jestem materialistka, domy, duzo domow, wakacje w wypasionych miejscach, college i uniwerek dla mlodego, wyobraz sobie, ze to koszt £60 000 rocznie !!!!
a dojda jeszcze do tego sprawy takie jak potrzeby dnia codziennego, bez ktorych tez sie nie moge obejsc ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | Bluzgometr^TM: 26

massacre

11 Agosto 2011

Babsy: w stacji rolnicy zamawiaja sobie inseminatora i on przyjezdza i zapladnia im zwierzeta;P

w ogole dziewczyno po jakiemu ty do mnie mowisz - nic nie rozumiem :ninja:

ja mieszczuch jestem, przyzwyczailam sie ze ludzie sie ze mnie smieja bo ponoc prostych rzeczy nie znam :C

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Babsy

11 Agosto 2011

massacre: Ostatnio mnie prosil zebym mu fejsa zalozyla, sie zaczelam turlac i pytac, po co mu

ja mojemu musze sprawdzac i nk i fejsa, ktorego zreszta sama mu zalozylam;) tez nie lubi na necie siedziec, co innego ja :lol2:

styka51: Zazdroszczę Ci tego ślubu, ale tylko troszeczkę ;p

jo tyz:) no masa przygotowan, ale ten jeden dzien:D slyszlam gdzies, ze po slubie mozna wpasc w depresje, bo tak to tyle przygotowan, wyzwan, a tu pyk- bylo, minelo

iFeelSooLost

11 Agosto 2011

massacre: jak nie mozna miec wszystkiego, to trzeba podejmowac wybory ja jednak jestem materialistka, domy, duzo domow, wakacje w wypasionych miejscach, college i uniwerek dla mlodego, wyobraz sobie, ze to koszt £60 000 rocznie !!!! a dojda jeszcze do tego sprawy takie jak potrzeby dnia codziennego, bez ktorych tez sie nie moge obejsc ;)

ja moge miec malediwy srednio za 2 lata, poczekam :rotfl:

Babsy

11 Agosto 2011

massacre: w ogole dziewczyno po jakiemu ty do mnie mowisz - nic nie rozumiem ja mieszczuch jestem, przyzwyczailam sie ze ludzie sie ze mnie smieja bo ponoc prostych rzeczy nie znam :C

moj facet jest ze wsi, po technikum weterynaryjnym, studiuje zootechnike, obecnie (jeszcze) pracuje w firmie z lekami weterynaryjnymi, wiec troche sie na tym wszytskim znam:)

iFeelSooLost

11 Agosto 2011

Babsy: jo tyz:) no masa przygotowan, ale ten jeden dzien:D slyszlam gdzies, ze po slubie mozna wpasc w depresje, bo tak to tyle przygotowan, wyzwan, a tu pyk- bylo, minelo

nie dziwie sie :and:

tez jak sobie mysle o tej kasie co musze wydac to jestem chora, ale mam nadzieje, ze sie zwroci.

styka51

11 Agosto 2011

Konto usunięte: No kuwa teraz to ja jestem NOŁ LAJF 0 czasu dla siebie, nawet teraz zamawiam naklejki na wodke, podziekowania, kwiaty dla rodzicow, po wodke musze jechac, wtorek/sroda probny makijaz i fryzura, wczoraj garniak odebrac, jutro kosmetyczka, we wtorek jeszcze suknia do odbioru przeciez sie skoncze. Dosyc duzo, ale sama drobnica. Na sale trzeba jechac, gosci poustawiac, z ciastem jezdzic.

W sumie jescze trochę tego jest, ale już coraz bliżej :zakochany:

Konto usunięte: Slub jest fajny jak sie patrzy z boku, Panna mloda ma fajna kiece i fryzure a pan mlody garniak, i tylko tyle. Gdybym wiedziala ile z tym piedolenia to nie wiem czy bym sie zdecydowala. Ale tak czy siak ciesze sie.. :-)

Ja jestem prawie pewna, że kiedyś ślub wezmę... ale już nawet teraz jak o tym myślę, to stwierdzam, że dużego wesela nie będzie ;p

massacre: Ja wychodze z tego zalozenia, dlatego zamiast tych parenascie tysiecy na wesele i wodke dla gosci ktorych widzimy raz na 10 lat, przeznaczymy na wakacje na Malediwach No i w sumie juz na studia dla naszego syna mamy sporo uzbierane :D A nie jestesmy tacy bogaci zeby miec wszystko od razu Ja juz na emeryture odkladam, wiem piedolnieta jestem Ale Pamietaj moja droga, ze poza tymi przygotowaniami to przezycie duchowe i ten jeden jedyny dzien odbierzesz tak i stwierdzisz, ze wszystkie te przygotowania byly warte tego jednego dnia :D tak wiem, momentami jestem romantyczka, ale skrzetnie to ukrywam

Ostatnio rozmawiałam z moim o ślubie... i stwierdziłam, że najprędzej za 3 lata. Wcześniej tego nie widzę, kocham go i chce z nim być, ale za młoda jeszcze jestem na tak poważne decyzje. No i wiadomka, mimo tego, że rzadko do kościoła chodzę, to chciałabym mu przed Bogiem to wszystko poprzysięgać... taka ckliwa dupa ze mnie :lol:

Co sobie ostatnio kupilas/es? strona 118 z 616