Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1863 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Czyli mam tak jak Maryjki babcia, coś nowego wchodzi i muszę to mieć Clarins to dobra marka, więc raczej dużo nie ryzykuje. Ja z kolei zawsze wracam do Lancôme. Zobaczę, jak będzie tym razem :-) ___________________ Najlepszy jaki miałam do tej pory to Rodial Glamoxy Snake, ale jest prawie 3x droższy niż Clarins czy Lancôme
__________________ Styka i Avante - jak macie idealne buzie to nic dziwnego, że nie wiecie co to serum ;) Serum działa głębiej niż zwykły krem (bodajże wnika w 3 warstwy skóry, ale tu pewnie Bayje może sie lepiej wypowiedzieć), pomaga np. w wyrównaniu kolorytu skóry, zminimalizowaniu pierwszych oznak starzenia itp. Jest na tyle skuteczny, ze moja cera wyglada bardzo dobrze bez tapety, nie mam konieczności używania dużej ilości podkladu, korektorów itp itd. Z jednej strony to droga inwestycja, z drugiej strony zwraca sie, bo nie muszę kupować innych kosmetyków np. do tuszowania. Tak jak Maryjka wspomniała, po nieprzespanej nocy, po długich dniach przed komputerem gdzie cera staje sie szara, mętna, bez życia to bardzo dobry produkt.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Serum jedynie jest bardziej skoncentrowany i bogatszy składowo niż zwykły żel czy krem do twarzy.
Serum powinno nakładać się pod krem ;)
Jeżeli chodzi o mnie to po prostu mniejsze obeznanie, bo idealnej cery to nie mam i potrafię wyszperać w niej sporo mankamentów ;-)
Ja ogólnie mam mniejsze rozeznanie jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju preparaty i ogólnie kosmetyki, bo nawet nie potrafię profesjonalnie ocenić co by mi się przydało i co jest takim 'mast hew'.
Mam krem, tonik, mleczko - bielendowe z kasztanowca do cery ze skłonnością do zaczerwienień, wiadomo - podkład, korektor, mnóstwo cieni i tusz. I to chyba tyle

Ostatnio poczta polska jakby podniosła ceny za swoje usługi XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
jakby mieli powód by je faktycznie podnosić XDDDDDDDDDDDDDDDD
Mogę dodać, ze pocztą najlepiej wysyłać normalne, zwykle paczki. Te niby priorytety działają tylko ma terenie Polski, poza jej granicami są traktowane zwyczajnie. Te z potwierdzeniem odbioru z kolei nie zawsze wymagają podpisu i listonosze zostawiają je po prostu na wycieraczce. Strata pieniędzy więc. P.S. Fajki nie podlegają podatkowi? Celnicy mogą je zatrzymać i zażądać zapłaty podatku, co w efekcie powoduje, że cena fajek jest wyższa niż np. w Niemczech. Nie sprawdzają każdej paczki, ale wiem, że ludzie miewają pecha :-)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail